Mieszkańcy ulicy Myślinka od lat walczą o wyasfaltowanie leśnej drogi prowadzącej do ich domostw. Na ulicy notorycznie pojawiają się wielkie dziury, które od czasu do czasu były zasypywane tłuczniem lub innym materiałem. Sytuacja ta powtarza się i mieszkańcy tracą już cierpliwość, czego dali wyraz na zebraniu wiejskim. Po roku czasu od złożenia wniosku na wrześniowym zebraniu wniosku o naprawę drogi, pojawiła się w dniu dzisiejszym - ku radości mieszkańców - frezarka wyrównująca teren, który następnie jest poddawany walcowaniu. Na razie do zakończenia prac pozostaje 2/3 długości drogi. Nasuwa się tylko pytanie, jak długo tak naprawiona droga będzie służyć mieszkańcom ulicy Myślinka?

PS. Dziękujemy za udostępnie zdjęć