Od lata tego roku nie działa w Krasiejowie wskaźnik pomiaru jakości powietrza, gdyż wandale go po prostu uszkodzili. Nie jest to jedyne negatywne działanie grupy ludzi, która lubi niszczyć i demolować w Krasiejowie. Jedna z szyb na kładce pieszo - rowerowej jest  już też potłuczona, a stoły z ławkami na przystani kajakowej na Czarnym Dole znikają stopniowo. Z 9 sztuk, które się tam znajdowały pozostał pod wiatą tylko jeden stół z ławkami. Jeszcze we wrześniu były trzy. Są dosyć ciężkie, więc  trudno je wynieść. No chyba, że ktoś je po prostu spalił w ognisku jako drzewo opałowe lub po prostu wywiózł. Tylko pozostaje pytanie: Dokąd? I po co?.  Teraz imprezy na Czarnym Dole będą odbywały się na stojąco lub każdy przyniesie sobie własne składane krzeseło. Może wtedy go nie zniszczy. Miejmy nadzieję, że miernik jakości powietrza zostanie zamontowany jeszcze tej zimy i będzie znów wskazywal stan powietrza w naszej miejscowości. A jak wiemy, nie jest on najlepszy. Póki co, nie spalajmy śmieci.!