W piątkowe popołudnie autobusem udaliśmy się na miejsce noclegowe do Schroniska Młodzieżowego w Jaworze. Droga przebiegła szybko i wesoło, pomimo pochmurnego nieba i deszczu, który wcale nas nie zraził, ani nie zniechęcił. Na miejscu czekała już na nas przepyszna kolacja. Potem krótkie spotkanie z kierownikiem schroniska i przewodnikiem, który omówił plan wycieczki. Po zakwaterowaniu się w pokojach nastał czas biesiady. Na Sali konferencyjnej przy suto zastawionym stole i dobrej muzyce biesiadowaliśmy do późnych godzin nocnych. Towarzyszyła nam muzyka alternatywna, biesiadna, hip-hopowa, a DJ zapodawał co rusz to bardziej znany przebój – „Przez Twe oczy zielone” – Akcent, który do końca wycieczki nam towarzyszył i został przebojem wycieczkowym. W sobotni poranek zaraz po śniadaniu udaliśmy się do Krzeszowa, gdzie zwiedzaliśmy bazylikę pw. Wniebowzięcia N.M.P oraz kościół św. Józefa wraz z przewodnikiem obiektu. W tejże bazylice odbyła się msza koncelebrowana przez 4 księży w naszej intencji. Po niej udaliśmy się na obiad do Kamiennej Góry do restauracji „Karkonosze”. Tam uraczono nas wyśmienitym schaboszczakiem i pyszną zupką. Po powrocie do miejsca zakwaterowania była chwila relaksu, po czym kolacja i czas wolny. W mniejszych grupach udaliśmy się na zwiedzanie okolic Jawora – niegdyś głównej siedziby książąt świdnicko-jaworskich, dzisiaj stolicy powiatu „Miasto Chleba” – skarbnicy dziedzictwa kulturowego. Wśród jego zabytków zwiedziliśmy wraz z przewodnikiem perłę architektury – XVII-wieczny ewangelicki Kościół Pokoju p.w. Ducha Świętego oraz najstarszy w mieście gotycki kościół p.w. św. Marcina. Sobotni wieczór spędziliśmy w pobliskim pubie –„Ratuszowa”, gdzie podniebienia łaskotały nam regionalne potrawy i napoje . Wracając na miejsce spoczynku udaliśmy się na nocny spacer przy blasku Księżyca. Kolejnym i ostatnim dniem naszej wyprawy był wyjazd do Książa i Lubiechowa. Po wykwaterowaniu i skonsumowaniu śniadania, chętni udali się na zwiedzenie wewnątrz Kościoła Pokoju, który dzień wcześniej był zamknięty. Punktem kulminacyjnym wycieczki był oczywiście Zamek Książ, jeden z najpiękniejszych zamków w Polsce i trzeci co do wielkości po Malborku i Wawelu. Zwiedzanie zamku wraz z przewodnikiem potrwało ok 2 godzin, przedstawił nam historię jego właścicieli, opowiedział ciekawe historie. Kolejnym punktem była palmiarnia, gdzie mogliśmy podziwiać przepiękną roślinność. Stamtąd ruszyliśmy na zwiedzanie okolic Szczawna-Zdrój, gdzie kosztowaliśmy słynnych szczawieńskich wód zdrowotnych. Czas wolny na zwiedzanie parku i Zdroju, zakończony kawą i ciastkiem usatysfakcjonował nam dzień ostatni, po czym głodni i zmęczeni wyruszyliśmy na obiad do restauracji „Park Smaków”. Ruszyliśmy w drogę powrotną. Do domu wróciliśmy ok. godziny 21, pełni wrażeń i niezwykłych przeżyć, żegnaliśmy się dziękując sobie za wspólnie spędzony czas, a także organizatorom za wszystko. Szkoda tylko, że wszystko co piękne, tak szybko się kończy… Do następnej wycieczki.